2017-06-14

Światło w dobrym miejscu

Parking dla klientów, możliwość podjazdu dla samochodów ciężarowych, najlepiej dwa wejścia - to tylko część warunków, jakie powinien spełniać lokal na sklep elektryczno-oświetleniowy.

Światło w dobrym miejscu Fot. A-T Krotoszyn

Przedsiębiorstwo Handlowe A-T S.A. z siedzibą w Krotoszynie od 1990 roku zajmuje się sprzedażą artykułów elektrycznych. Ma m. in. 74 sklepy elektryczno-oświetleniowe, 41 hurtowni elektrycznych, 4 salony oświetleniowe „Fabryka Światła”, sklep wyprzedażowy. 33 sklepy są prowadzone przez ajentów.

Partnerów i lokali szukamy w miastach powyżej 25 tys. mieszkańców, w których nie mamy jeszcze naszych placówek – mówi Paweł Jarmużek, prezes zarządu A-T S.A.

Obecnie firma intensywnie szuka lokalizacji na Podkarpaciu, Śląsku, Dolnym Śląsku, w Lubuskiem i w południowo-wschodniej Polsce. Najlepsze miejsca do otwarcia placówki pod szyldem A-T to dzielnice i ulice kojarzone przez mieszkańców w wyposażeniem wnętrz, sąsiedztwo firm z branż uzupełniających, ewentualnie retail parki. Lokal na sklep powinien znajdować się na parterze i mieć powierzchnię 250-450 m2. Konieczne są witryny od strony ulicy. Przy sklepie musi być parking dla klientów, na minimum 15 samochodów. Warunkiem koniecznym jest też możliwość podjazdu i rozładunku samochodów ciężarowych.

Najbardziej pożądane są lokale z dwoma wejściami, osobnym dla hurtowników, instalatorów i osobnym dla klienta detalicznego – opisuje Paweł Jarmużek. – Przydatna jest też brama towarowa z tyłu lub z boku, ale nie jest to wymóg niezbędny, o ile wnoszenie towaru jest możliwe drzwiami frontowymi.

Lokal powinien mieć też układ kwadratu lub prostokąta. Ajent przygotowuje go od strony technicznej.

Staramy się tak dobierać lokale, aby kwota inwestycji ajenta nie przekraczała 20 tys. zł. Resztę – a całość inwestycji to ok. 100 tys. zł – pokrywa centrala firmy – dodaje Paweł Jarmużek.

Ajent otrzymuje gotowy sklep, w pełni wyposażony, obrandowany, z zatowarowaniem, komputerami i systemem do obsługi transakcji.

Monika Wojniak-Żyłowska
Monika Wojniak-Żyłowska dziennikarz, PROFIT system