2017-06-06

Na obiad do galerii

„STOP Jurajska” to nowy projekt centrum handlowego w Częstochowie, który ma zatrzymać przejezdnych poruszających się wzdłuż krajowej „jedynki”.

Na obiad do galerii fot. Galeria Jurajska

Galeria Jurajska ma dość nietypowe położenie. Znajduje się zaledwie kilka kroków od jednej z najruchliwszych tras przelotowych w Polsce – Drogi Krajowej nr 1 (DK1) łączącej północ (Gdańsk) z południem (Zwardoń). Dziennie na wysokości Częstochowy przejeżdża nią nawet 48 tys. samochodów i motocykli – podaje GDDKiA.

To właśnie kierowców tych pojazdów centrum handlowe postanowiło skusić na kawę, obiad i szybkie zakupy.

Nie chcemy konkurować z przydrożnymi restauracjami i stacjami benzynowymi, chcemy jednak pokazać kierowcom, że po drodze i tuż przy trasie mają miejsce, gdzie można łatwo zaparkować, dobrze zjeść, wypocząć i przy okazji zrobić zakupy – mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej.

Namawiać do tego będzie specjalna kampania billboardowa z trzema odsłonami – „STOP obiad” (55 i 38 km od galerii), „STOP zakupy” (28 i 36 km od galerii) oraz „STOP kawa” (13 km od galerii). Dzięki niej poruszając się trasą kierowcy będą mogli zapoznać się z propozycją, jaką ma dla nich Jurajska. Specjalne billboardy informować będą o ofercie podobnie jak przydrożne znaki.

Prace nad projektem w Jurajskiej trwały już od kilku miesięcy. Centrum handlowe w tym czasie przygotowało nową strefę restauracyjną i strefy wypoczynkowe dla przejezdnych, stworzono także specjalny parking autokarowy mieszczący 40 pojazdów, powstały także nowe miejsca postojowe dla motocykli. W maju z kolei ruszyły prace nad nowym systemem zarządzania parkingiem, który ma usprawnić ruch i zwiększyć bezpieczeństwo.

Jesteśmy przygotowani nawet na kilka tysięcy dodatkowych samochodów dziennie. Wierzymy, że propozycja jaką przygotowaliśmy dla przejezdnych i podróżnych przyciągnie, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, kiedy to wiele osób przemieszcza się trasą z północy na południe i z południa na północ, mijając przy tym naszą galerię – mówi Bugajczyk.

W nowym projekcie Galeria Jurajska już dziś upatruje ogromny potencjał.

Co roku widzimy, jak wielu przejezdnych zatrzymuje się u nas zupełnie przypadkowo. To nawet 10 proc. odwiedzających galerie. Ten odsetek ma szanse znacznie wzrosnąć w tym roku, jeśli tylko kierowcy lepiej poznają nasza ofertę – mówi Bugajczyk.

Anna Smolińska
Anna Smolińska dziennikarz