Właściciel marki prywatnych szkół rekomenduje partnerom wynajmowanie sal. Sprawdź, dlaczego.

Fot. EZO Edukacja

Główne motto firmy to Eksperymentuj, Zrozum, Oblicz. Chodzi oczywiście o podejście do nauczania matematyki i fizyki, bo właśnie tym zajmują się partnerzy szkoły EZO. Obecnie z franczyzodawcą, który zarządza dwiema własnymi placówkami, współpracuje dwóch partnerów. W tym roku ma do tego grona dołączyć minimum czterech przedsiębiorców, m.in. z Warszawy, Łodzi, Wrocławia i Krakowa. Partnerzy poszukiwani są także w mniejszych miastach. Biznes, zdaniem właściciela systemu, sprawdzi się w mieście liczącym ok. 100 tys. mieszkańców w lokalizacji na osiedlu lub w centrum.

- Zajęcia nie muszą się odbywać we własnym lokalu, co obniża koszt inwestycji, ale na przykład w wynajętych salach, które są już przystosowane do nauczania i wyposażone, na przykład w stoliki i krzesełka i biurko. W przypadku własnego lokalu konieczne jest jednak zapewnienie szkole trzech pomieszczeń. W dwóch odbywają się lekcje, trzecie przeznaczymy na poczekalnię dla rodziców – wyjaśnia Joanna Grodecka, współwłaścicielka firmy Edukacja EZO.

 Inwestycja w biznes wynosi minimum 10 tys. zł, bowiem w takiej kwocie zamyka się opłata wstępna. (dw)