Sklep ma wiele twarzy
Lokalizacja sklepu spożywczego zależy od jego wielkości i specyfiki. Franczyzodawcy znanych marek opowiadają, w jakich miejscach można i warto otworzyć ich sklepy.
Format sklepu determinuje lokalizację – z tym stwierdzeniem trudno się kłócić. W końcu nikt nie będzie otwierał hipermarketu w niewielkiej wsi, ani też nikt nie postawi wielkopowierzchniowego sklepu w środku osiedla w centrum miasta. Większość franczyzodawców z branży spożywczej ma swoim portfolio formaty dopasowane do każdej lokalizacji.
Spółka Stokrotka powstała w 1994 roku w Lublinie, a obecnie obejmuje swym zasięgiem teren całego kraju. Pierwszy supermarket Stokrotka powstał w Łęcznej koło Lublina w 1996 roku. Obecnie sieć obejmuje supermarkety i markety zlokalizowane na osiedlach, w mini-centrach i galeriach handlowych. Typowe placówki handlowe mają od 200 do 1000 m2 powierzchni sprzedaży i oferują od 4 do 10 tys. pozycji asortymentowych, w
Z uwagi na te dwa rozwiązania, nie skupiamy się na jednym typie lokalizacji. Pod supermarket preferowana jest lokalizacja w większym mieście, najlepiej u zbiegu głównych ulic czy większych osiedli, a dla mniejszych marketów najlepsze będą miejscowości gminne lub osiedla o mniejszej liczbie mieszkańców i ograniczonej konkurencji ze strony innych sieci – wyjaśnia Krzysztof Książek, dyrektor zarządzający formatu franczyza i market, członek zarządu Stokrotki.
Carrefour proponuje trzy formaty handlowe. Pierwszy, Carrefour Express (pomarańczowe logo) wpisuje się w oczekiwania i szybkie tempo życia mieszkańców dużych miast, którzy szukają wygodnych sklepów blisko domu lub w drodze do pracy, aby ekspresowo zrobić podstawowe zakupy spożywcze. Drugim modelem sklepu jest Carrefour Express minimarket, oznaczony logo w kolorze zielonym. Jest to koncept sklepów samoobsługowych o powierzchni powyżej 200 m², położonych w lokalizacjach miejskich i wiejskich, w których ważną częścią oferty są produkty świeże. Koszt inwestycji w Carrefour Express minimarket zależny jest od stanu lokalu i wyposażenia sklepu. Jeśli franczyzobiorca posiada już całe wyposażenie, to dostosowanie lokalu do standardów marki nie powinno kosztować więcej niż 30 tys. zł. Trzeci koncept z portfolio Carrefour to Globi, jedna z najstarszych zagranicznych marek sklepów działających na polskim rynku. Ten format w 2015 roku przeszedł kompleksową modernizację i przeznaczony jest dla partnerów posiadających lokale od 50 m2. Sklepy z logo Globi są zlokalizowane na osiedlach mieszkaniowych, przedmieściach miast, a także w mniejszych miejscowościach i na terenach wiejskich. Przed podpisaniem umowy franczyzowej Carrefour ocenia lokalizację i potencjał sklepu oraz ustala jego plan, wyposażenie i wizualizację.
Piotr i Paweł uruchamia głównie sklepy w formacie supermarketowym, o powierzchni sprzedaży 700-1400 m2.
Nie wskazujemy partnerom dokładnych lokalizacji, powinny to być oczywiście miejsca atrakcyjne handlowo. Średnia powierzchnia sali sprzedaży naszych sklepów wynosi 1,1 tys. m2. Supermarkety Piotr i Paweł zlokalizowane są przede wszystkim w średnich i dużych miastach. W pierwszej kolejności skupiamy się na rozwoju w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców, jednak dopuszczamy możliwość powstawania naszych placówek także w mniejszych, ale atrakcyjnych miejscowościach – mówi Robert Krzak, członek rady nadzorczej Piotr i Paweł.
Coraz większą popularnością cieszą również małe osiedlowe sklepy typu convenience. Liderem tego formatu przez lata była (i jest do dziś) spółka Żabka Polska, ze swoimi sieciami Żabka i Freshmarket. W ostatnim czasie z trendu szybkich, wygodnych zakupów chce skorzystać coraz więcej franczyzodawców. W convenience wszedł już Carrefour, do roku testuje go Piotr i Paweł, a jesienią zadebiutować ma osiedlowy format Stokrotki. Niewielki metraż i „sąsiedzki” charakter lokalizacji – oto sekret modelu convenience, którego rozwoju będziemy świadkami prawdopodobnie jeszcze przez długie lata.