2016-08-09

Depilują i w centrum, i na osiedlu

Właściciele gabinetów fotodepilacji dbają, aby ich usługi były łatwo dostępne także dla osób, które dojeżdżają do salonu z dalszych części miasta.

Depilują i w centrum, i na osiedlu PROFIT system/Marek Relich

Na zabieg depilacji zwykle nie trafia się do przypadkowo, niemniej jednak można się spodziewać osób, które zajrzą do gabinetu „przy okazji”. Dlatego dobrze, aby w sąsiedztwie działały inne placówki użyteczności publicznej: sklepy, urzędy lub np. przychodnia. Doskonale sprawdzają się lokale funkcjonujące w ciągu handlowym na parterze osiedli mieszkalnych. Znacznym ułatwieniem jest wówczas parking, który stanowi ważny atut lokalizacji. 

Bliskość i łatwość dotarcia do gabinetu liczy się tutaj tak samo, jak jakość oferowanych w nim usług. Optymalny lokal powinien mieć ok. 40 m2 i być widoczny z ulicy – wyjaśnia Katarzyna Broszko-Dziedzic, franczyzobiorczyni trzech gabinetów DepilConcept weWrocławiu.

We Wrocławiu, podobnie jak w Krakowie, franczyzobiorczyni zdecydowała się na prowadzenie gabinetów w dwóch typach lokalizacji. Pierwszy działa przy jednej z głównych ulic miasta w okolicy Galerii Wrocławskiej, drugi powstał na nowym osiedlu mieszkaniowym.

Wybierając drugą lokalizację, kierowaliśmy się odległością od już istniejącego gabinetu, kosztami wynajmu i adaptacji oraz dostępnością lokali w danym czasie – dodaje Katarzyna Broszko-Dziedzic.

Lokal nie jest widoczny z głównej ulicy, a żeby go zobaczyć, trzeba wjechać w osiedle. Ale za to ma kilka elementów, które niewątpliwie przyciągają klientów, m.in. dużą witrynę i parking, na którym łatwo zaparkować
auto. Jednak jak przekonuje franczyzodawca DepilConcept, to nie lokalizacja jest najważniejsza, a odpowiednia promocja i procedury obsługi klienta obowiązujące w sieci.

Naszym zadaniem jest jak najlepsze przygotowanie franczyzobiorcy do prowadzenia biznesu. Szkolenie początkowe przechodzą zarówno partnerzy, jak i kosmetyczki. Dotyczą one samej usługi, ale także metod efektywnej sprzedaży, marketingu i obsługi klienta. Nasz przedstawiciel jest zawsze obecny podczas otwarcia gabinetu, aby wesprzeć partnera przy pierwszym kontakcie z klientami. Nie zostawiamy naszych partnerów samym sobie, ale wspieramy ich na każdym etapie współpracy. Aktywnie promujemy salony naszych franczyzobiorców, organizujemy kampanie w mediach społecznościach oraz wdrażamy działania lojalnościowe dla stałych klientów – mówi Mariusz Włoczkowski, dyrektor rozwoju sieci DepilConcept.

Przygotowania do otwarcia gabinetu w zależności od stanu lokalu trwają od dwóch do trzech miesięcy. Kandydat na franczyzobiorcę może liczyć także na wsparcie przy poszukiwaniu lokalu na biznes. Zazwyczaj przyszli franczyzobiorcy przedstawiają swoje propozycje lokalizacji i wspólnie z franczyzodawcą wybierają
najlepszą opcję. W przypadku radomskiego gabinetu wybór lokalizacji był zgodny. Gabinet mieści się w ścisłym centrum Radomia przy głównym deptaku.

 Ruch jest tu bardzo duży, ale sporo też konkurencji, dlatego duży nacisk kładziemy na promocję. Centrala zapewnia wsparcie marketingowe, ale sama również angażuję się w tym zakresie, głównie lokalnie – przyznaje Anna Szul, franczyzobiorczyni DepilConcept.

Zdaniem franczyzodawcy sukces tego konceptu to skoncentrowanie się na sprzedaży specjalistycznych usług oraz wsparciu franczyzobiorców w prowadzeniu biznesu. Dla właścicieli DepilConcept ważniejsza od liczby gabinetów jest ich zyskowność.

Skupiamy się na tym, aby każdy salon osiągał jak najlepsze wyniki. Posiadamy know-how umożliwiające osiągnięcie zysku już w pierwszym miesiącu funkcjonowania, pod warunkiem że partner będzie przestrzegał zasad i postępował zgodnie z wytycznymi – mówi Mariusz Włoczkowski.

Gabinet zgodny z prawem

Decydując się na otwarcie gabinetu depilacji, trzeba wziąć pod uwagę wymogi sanitarne. Salon powinien znajdować się w specjalnie przeznaczonym do tego lokalu. Należy w nim wydzielić pomieszczenia, w których wykonywane będą zabiegi. Oprócz nich w salonie trzeba też przygotować miejsce na poczekalnię i szatnię dla klientów oraz pomieszczenia sanitarno-higieniczne dla pracowników i klientów. W salonie musi również znaleźć się miejsce, w którym przechowywany będzie sprzęt do utrzymywania czystości, pomieszczenie lub szafy, gdzie schowane będą preparaty kosmetyczne, a także czyste i brudne ręczniki. Aranżując pomieszczenia, trzeba również przewidzieć miejsce na szatnię dla pracowników wyposażoną w szafki na odzież roboczą
i własną oraz aneks kuchenny.

Oprócz wymogów dotyczących przeznaczenia poszczególnych pomieszczeń rozporządzenie ministra zdrowia z 17 lutego 2004 roku dokładnie określa wymogi sanitarne i higieniczne, jakie trzeba wprowadzić w salonie kosmetycznym. Przede wszystkim lokal musi być przyłączony do instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej.

Właściciele DepilConcept deklarują, że optymalna powierzchnia lokalu wynosi od 30 do 50 m2. Na takiej powierzchni można zaaranżować dwa pomieszczenia zabiegowe, które pozwolą efektywnie wykorzystać
potencjał gabinetu. Jak podaje franczyzodawca, średnio w miesiącu z usług w sieci korzysta kilka tysięcy osób. Depilacja jednej partii ciała kosztuje tu 65 zł. Oprócz fotodepilacji dostępne są tu również inne
metody usuwania nadmiernego owłosienia, takie jak wosk, kremy czy pasta
cukrowa. Ofertę uzupełnia sprzedaż kosmetyków.

Na otwarcie gabinetu potrzeba ok. 90 tys. zł. Tyle kosztuje zakup licencji, urządzenie lokalu oraz pakiet szkoleń dla franczyzobiorcy i jego pracowników na temat samej usługi, ale także metod efektywnej
sprzedaży, marketingu i obsługi klienta.

DepilConcept to pochodząca z Portugalii sieć gabinetów depilacji. Podstawową usługą sieci są zabiegi usuwania owłosienia oparte na fototerapii wykonywanej za pomocą najnowocześniejszej technologii IPL. Obecnie w Polsce działa 27 salonów, wszystkie należące do franczyzobiorców. Do wakacji planowane jest
otwarcie przynajmniej trzech kolejnych placówek.

Nowe lokalizacje otwieramy przede wszystkim z dotychczasowymi franczyzobiorcami. Już teraz trójka z nich przygotowuje się do otwarcia swoich trzecich gabinetów, a kolejnych dwóch do otwarcia swoich drugich placówek. Oni najlepiej wiedzą, jaki mamy potencjał i chcą go wykorzystać, zanim kolejni franczyzobiorcy dołączą do sieci, ponieważ liczba dostępnych miejscowości jest ograniczona – mówi Mariusz Włoczkowski.

W tym roku sieć poszukuje przede wszystkim franczyzobiorców w takich miastach jak: Łódź, Poznań, Szczecin, Toruń, Częstochowa, Kielce i podobnych, w których może powstać kilka gabinetów również dla jednego franczyzobiorcy. Franczyzodawca  gwarantuje partnerom wyłączność terytorialną. Ten fakt chętnie wykorzystują działający już w sieci partnerzy, decydując się na otwarcie kolejnych lokali w swoich miastach i okolicznych
miejscowościach. Największa odległość pomiędzy gabinetami jednego franczyzobiorcy wynosi 150 km.

Właściciele celują w miasta liczące powyżej 40 tysięcy mieszkańców. Gabinet depilacji może sprawdzić się zarówno w ciągu handlowym w centrum miasta, jak i na osiedlu  poza nim. Wie o tym Emilia Węgrecka,
franczyzobiorczyni DepilConcept z Krakowa,  która prowadzi dwa gabinety. Pierwszy otworzyła na obrzeżach Krakowa i z uwagi na lokalizację obsługuje przede wszystkim klientki mieszkające po sąsiedzku.

Mieliśmy sporo zainteresowanych, dla których nasz salon był za daleko i ostatecznie rezygnowali. Liczba zapytań była na tyle duża, że zmobilizowała nas do poszukiwań kolejnej lokalizacji. Nasz drugi gabinet mieści się w samym centrum Krakowa, blisko dworca, z dobrym połączeniem komunikacją miejską – mówi Emilia Węgrecka.

 

 

Depilują
i w centrum, i na osiedlu

Właściciele gabinetów fotodepilacji dbają, aby ich usługi były łatwo dostępne także dla osób, które dojeżdżają do salonu z dalszych części miasta.

 

Na zabieg depilacji zwykle nie trafia się do przypadkowo, niemniej jednak można się spodziewać osób, które zajrzą do gabinetu „przy okazji”. Dlatego dobrze, aby w sąsiedztwie działały inne placówki użyteczności publicznej: sklepy, urzędy lub np. przychodnia. Doskonale sprawdzają się lokale funkcjonujące w ciągu handlowym na parterze osiedli mieszkalnych. Znacznym ułatwieniem jest wówczas parking, który stanowi ważny atut lokalizacji.  

– Bliskość i łatwość dotarcia do gabinetu liczy się tutaj tak samo, jak jakość oferowanych w nim usług. Optymalny lokal powinien mieć ok. 40 m2 i być widoczny z ulicy – wyjaśnia Katarzyna Broszko-Dziedzic, franczyzobiorczyni trzech gabinetów DepilConcept we Wrocławiu.

     We Wrocławiu, podobnie jak w Krakowie, franczyzobiorczyni zdecydowała się na prowadzenie gabinetów w dwóch typach lokalizacji. Pierwszy działa przy jednej z głównych ulic miasta w okolicy Galerii Wrocławskiej, drugi powstał na nowym osiedlu mieszkaniowym.

– Wybierając drugą lokalizację, kierowaliśmy się odległością od już istniejącego gabinetu, kosztami wynajmu i adaptacji oraz dostępnością lokali w danym czasie  – dodaje Katarzyna Broszko-Dziedzic.

     Lokal nie jest widoczny z głównej ulicy, a żeby go zobaczyć, trzeba wjechać w osiedle. Ale za to ma kilka elementów, które niewątpliwie przyciągają klientów, m.in. dużą witrynę i parking, na którym łatwo zaparkować auto.  Jednak jak przekonuje franczyzodawca DepilConcept, to nie lokalizacja jest najważniejsza, a odpowiednia promocja i procedury obsługi klienta obowiązujące w sieci.

– Naszym zadaniem jest jak najlepsze przygotowanie franczyzobiorcy do prowadzenia biznesu. Szkolenie początkowe przechodzą zarówno partnerzy, jak i kosmetyczki. Dotyczą one samej usługi, ale także metod efektywnej sprzedaży, marketingu i obsługi klienta. Nasz przedstawiciel jest zawsze obecny podczas otwarcia gabinetu, aby wesprzeć partnera przy pierwszym kontakcie z klientami. Nie zostawiamy naszych partnerów samym sobie, ale wspieramy ich na każdym etapie współpracy. Aktywnie promujemy salony naszych franczyzobiorców, organizujemy kampanie w mediach społecznościach oraz wdrażamy działania lojalnościowe dla stałych klientów – mówi Mariusz Włoczkowski, dyrektor rozwoju sieci DepilConcept.

     Przygotowania do otwarcia gabinetu w zależności od stanu lokalu trwają od dwóch do trzech miesięcy. Kandydat na franczyzobiorcę może liczyć także na wsparcie przy poszukiwaniu lokalu na biznes. Zazwyczaj przyszli franczyzobiorcy przedstawiają swoje propozycje lokalizacji i wspólnie z franczyzodawcą wybierają najlepszą opcję. W przypadku radomskiego gabinetu wybór lokalizacji był zgodny. Gabinet mieści się w ścisłym centrum Radomia przy głównym deptaku.

 – Ruch jest tu bardzo duży, ale sporo też konkurencji, dlatego duży nacisk kładziemy na promocję. Centrala zapewnia wsparcie marketingowe, ale sama również angażuję się w tym zakresie, głównie lokalnie – przyznaje Anna Szul, franczyzobiorczyni DepilConcept.

     Zdaniem franczyzodawcy sukces tego konceptu to skoncentrowanie się na sprzedaży specjalistycznych usług oraz wsparciu franczyzobiorców w prowadzeniu biznesu. Dla właścicieli DepilConcept ważniejsza od liczby gabinetów jest ich zyskowność.

– Skupiamy się na tym, aby każdy salon osiągał jak najlepsze wyniki. Posiadamy know-how umożliwiające osiągnięcie zysku już w pierwszym miesiącu funkcjonowania, pod warunkiem że partner będzie przestrzegał zasad i postępował zgodnie z wytycznymi – mówi Mariusz Włoczkowski.

 

Gabinet zgodny z prawem

Decydując się na otwarcie gabinetu depilacji, trzeba wziąć pod uwagę wymogi sanitarne. Salon powinien znajdować się w specjalnie przeznaczonym do tego lokalu. Należy w nim wydzielić pomieszczenia, w których wykonywane będą zabiegi. Oprócz nich w salonie trzeba też przygotować miejsce na poczekalnię i szatnię dla klientów oraz pomieszczenia sanitarno-higieniczne dla pracowników i klientów. W salonie musi również znaleźć się miejsce, w którym przechowywany będzie sprzęt do utrzymywania czystości, pomieszczenie lub szafy, gdzie schowane będą preparaty kosmetyczne, a także czyste i brudne ręczniki. Aranżując pomieszczenia, trzeba również przewidzieć miejsce na szatnię dla pracowników wyposażoną w szafki na odzież roboczą i własną oraz aneks kuchenny.

     Oprócz wymogów dotyczących przeznaczenia poszczególnych pomieszczeń rozporządzenie ministra zdrowia z 17 lutego 2004 roku dokładnie określa wymogi sanitarne i higieniczne, jakie trzeba wprowadzić w salonie kosmetycznym. Przede wszystkim lokal musi być przyłączony do instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej.

Właściciele DepilConcept deklarują, że optymalna powierzchnia lokalu wynosi od 30 do 50 m2. Na takiej powierzchni można zaaranżować dwa pomieszczenia zabiegowe, które pozwolą efektywnie wykorzystać potencjał gabinetu. Jak podaje franczyzodawca, średnio w miesiącu z usług w sieci korzysta kilka tysięcy osób. Depilacja jednej partii ciała kosztuje tu 65 zł. Oprócz fotodepilacji dostępne są tu również inne metody usuwania nadmiernego owłosienia, takie jak wosk, kremy czy pasta cukrowa. Ofertę uzupełnia sprzedaż kosmetyków.

Na otwarcie gabinetu potrzeba ok. 90 tys. zł. Tyle kosztuje zakup licencji, urządzenie lokalu oraz pakiet szkoleń dla franczyzobiorcy i jego pracowników na temat samej usługi, ale także metod efektywnej sprzedaży, marketingu i obsługi klienta.

     DepilConcept to pochodząca z Portugalii sieć gabinetów depilacji. Podstawową usługą sieci są zabiegi usuwania owłosienia oparte na fototerapii wykonywanej za pomocą najnowocześniejszej technologii IPL. Obecnie w Polsce działa 27 salonów, wszystkie należące do franczyzobiorców. Do wakacji planowane jest otwarcie przynajmniej trzech kolejnych placówek.

– Nowe lokalizacje otwieramy przede wszystkim z dotychczasowymi franczyzobiorcami. Już teraz trójka z nich przygotowuje się do otwarcia swoich trzecich gabinetów, a kolejnych dwóch do otwarcia swoich drugich placówek. Oni najlepiej wiedzą, jaki mamy potencjał i chcą go wykorzystać, zanim kolejni franczyzobiorcy dołączą do sieci, ponieważ liczba dostępnych miejscowości jest ograniczona – mówi Mariusz Włoczkowski.

W tym roku sieć poszukuje przede wszystkim franczyzobiorców w takich miastach jak: Łódź, Poznań, Szczecin, Toruń, Częstochowa, Kielce i podobnych, w których może powstać kilka gabinetów również dla jednego franczyzobiorcy. Franczyzodawca  gwarantuje partnerom wyłączność terytorialną. Ten fakt chętnie wykorzystują działający już w sieci partnerzy, decydując się na otwarcie kolejnych lokali w swoich miastach i okolicznych miejscowościach. Największa odległość pomiędzy gabinetami jednego franczyzobiorcy wynosi 150 km.

     Właściciele celują w miasta liczące powyżej 40 tysięcy mieszkańców. Gabinet depilacji może sprawdzić się zarówno w ciągu handlowym w centrum miasta, jak i na osiedlu  poza nim. Wie o tym Emilia Węgrecka, franczyzobiorczyni DepilConcept z Krakowa,  która prowadzi dwa gabinety. Pierwszy otworzyła na obrzeżach Krakowa i z uwagi na lokalizację obsługuje przede wszystkim klientki mieszkające po sąsiedzku.

– Mieliśmy sporo zainteresowanych, dla których nasz salon był za daleko i ostatecznie rezygnowali. Liczba zapytań była na tyle duża, że zmobilizowała nas do poszukiwań kolejnej lokalizacji. Nasz drugi gabinet mieści się w samym centrum Krakowa, blisko dworca, z dobrym połączeniem komunikacją miejską – mówi Emilia Węgrecka.

 

Karolina Kazuła dziennikarz