2016-07-18

Wyspa z dachem lub bez

Kosmetyczna firma Golden Rose we franczyzie otwiera wyłącznie wyspy handlowe.

Wyspa z dachem lub bez Fot. Golden Rose

Polityka Golden Rose zakłada, że sklepy firmowe otwierane są tylko przez centralę. Natomiast franczyzie dedykowany jest format wysp handlowych. Co oznacza, że lokalizacji dla nich należy szukać w galeriach. Firma jest zainteresowana miastami o liczbie mieszkańców powyżej 60 tys. To na franczyzobiorcy spoczywa obowiązek znalezienia lokalizacji dla stoisko.  Do licencjodawcy musi przyjść już z gotową propozycją. Samodzielnie też negocjuje umowę najmu.

Choć oczywiście my sami też badamy rynek, analizujemy, które rejony i galerie leżą w kręgu naszych zainteresowań – tłumaczy Urszula Sypniewska, kierownik ds. marketingu i PR w Golden Rose.

Połowa franczyzobiorców marki prowadzi więcej niż jedno stoisko. Rekordziści mają po cztery. Standardowa wyspa ma wielkość do 7 m2, ale jej ostateczny kształt jest dostosowywany do wymogów konkretnej galerii handlowej. Stoiska mogą być np. odkryte lub zabudowane od góry. Koszt inwestycji to 50 tys. zł. W tym zawiera się opłata licencyjna, która wynosi 20 tys. zł.

Sama wyspa jest użyczana franczyzobiorcy nieodpłatnie. Większość wspomnianej kwoty inwestycji jest natomiast przeznaczona na jej zatowarowanie – wyjaśnia Urszula Sypniewska. – W związku z tym, że poszerzamy ofertę o coraz bardziej profesjonalne, a co za tym idzie droższe produkty, te koszty nieco wzrosły.

Przygotowanie stoiska do otwarcia trwa od jednego do trzech miesięcy. Natomiast zwrotu inwestycji – według szacunków licencjodawcy – można się spodziewać po 9 miesiącach.

Monika Wojniak-Żyłowska
Monika Wojniak-Żyłowska dziennikarz