2016-07-13

Podologia w trzech wydaniach

Gabinet marki Podologia.pl można otworzyć w jednym z trzech formatów. Każdy charakteryzuje się inną aranżacją wnętrza.

Podologia w trzech wydaniach Fot. Podologia.pl

Placówki Podologia.pl świadczą usługi medyczne w obrębie stóp i nóg. Właściciel marki udostępnia swój biznes w formie licencji franczyzowej. Gdzie najlepiej otworzyć placówkę w jego sieci? Franczyzodawca przyznaje, że biznes sprawdzi się wszędzie tam, gdzie są ludzie.

Dziś już wiemy, że lokalizacja placówki ma małe znaczenie, jest jeszcze bardzo, bardzo dużo miejsca na tego typu placówki. Pielęgnacja, rehabilitacja, leczenie aparatu ruchu, oraz jego profilaktyka staje się w naszym kraju kulturą bycia. O sukcesie naszych partnerów, nie stanowi wielkość miasta i dostępność populacji, ale jakość oferowanych usług oraz kompleksowość w zakresie produktów – tłumaczy Joanna Polaków, menedżer ds. rozwoju sieci Podologia.pl.

Żeby przystąpić do sieci jako partner wystarczy już inwestycja rzędu 2 tys. zł.

Wiedząc jak trudny jest start w każdym biznesie, skupiliśmy się na maksymalnym obniżeniu kosztów inwestycji. Udostępniliśmy też nasz magazyn dla potrzeb partnerów, tak aby nie musieli tworzyć stoków magazynowych, silić się na zakup towarów. Codziennie mogą zamówić dla swojego pacjenta nawet jeden dedykowany produkt (but, kosmetyk, urządzenie do ćwiczeń), które przyjdzie do niego w paczce z indywidualną wkładka ortopedyczną. Takie podejście, wraz z nawiązywaniem współpracy z innymi specjalistami z regionu, powoduje, że nasze placówki stają się miejscem profilaktyki, aktywności, dobrego samopoczucia, oparte na jakości i wiedzy merytorycznej – mówi Joanna Polaków.

Wystrój oraz aranżacja wnętrza placówki partnerskiej, zależy w dużej mierze od specyfiki działalności partnera czy też franczyzobiorcy. Inaczej skonstruowane są placówki, w których przeważającą działalnością będzie obsługa pacjenta w obrębie kontraktu z NFZ, a inaczej placówka luksusowej rehabilitacji i leczenia. W zależności od przeważającej działalności, wnętrza są aranżowane zgodnie z jednym z trzech modeli:

  1. Gabinety pedicure medycznego, charakteryzują się ciepłym wystrojem, tak aby pacjent czuł się dodatkowo zrelaksowany, w miarę luksusowo. Elementem wyposażenia będą tu: profesjonalne unity podologiczne (z wyglądu przypominające unit w gabinecie stomatologicznym), ergonomiczne i komfortowe fotele podologiczne oraz siedziska dla specjalisty. Oprócz tego wydzielona część na urządzenia do czyszczenia i sterylizacji narzędzi, do zachowania najwyższych standardów higieny w gabinecie. Jeżeli w placówce nie ma odrębnego gabinetu diagnostycznego, w gabinecie podologicznym powinien znajdować się minimum podoskop do wstępnej diagnostyki stóp.
  2. Gabinety diagnostyki komputerowej i rehabilitacji, leczenia, noszą znamiona placówek medycznych, ale w nowoczesnej odsłonie. Standard wyposażenia obejmuje przede wszystkim urządzenia do komputerowych badań stóp i postury (platforma diagnostyczna, skaner podologiczny lub podoskop) połączone z komputerem oraz duży ekran do prezentacji i omawiania wyników badań. Oprócz tego stół rehabilitacyjny, najczęściej regulowany elektrycznie oraz komplet narzędzi do indywidualnych ćwiczeń kompensacyjnych i korekcyjnych.
  3. Placówki sportowe oraz sportowo-medyczne, mają bardziej dynamiczny wystrój, opracowany na model nowoczesnych klubów siłowni i fitness. Strefa medical wyróżnia się jednak w tej placówce, a elementem jej wyposażenia są narzędzia do testów funkcjonalnych, obejmujące m.in. czujniki sensomotoryczne i urządzenia do badań posturalnych, połączone z komputerem przenośnym lub tabletem. Bezprzewodowy system diagnostycznych czujników sensomotoryczny wykorzystywany jest bezpośrednio w miejscu prowadzenia treningów, tj. na siłowni czy na kortach squash, a wyniki uzyskiwane online prezentowane są na dużych monitorach przy stanowisku treningowym. Proces regeneracji sportowców odbywa się w kameralnym gabinecie rehabilitacyjnym, wyposażonym w ergonomiczny stół rehabilitacyjny oraz zestaw narzędzi do ćwiczeń rozluźniających i kompensacyjnych.
Grzegorz Morawski
Grzegorz Morawski dziennikarz, PROFIT system