Czasem precyzyjnie zaplanowany wystrój sieciowej restauracji nieoczekiwanie musi ulec zmianom. Najnowszy lokal Sphinxa zdobią historyczne malowidła, odkryte podczas prac renowacyjnych.

fot. Sphinx

Nowa restauracja Sphinx, otwarta właśnie na dworcu Wrocław Główny, to największy lokal tej sieci w Polsce. Jest zlokalizowana na dwóch poziomach i łącznie zajmuje blisko 1 tys. m². Dla klientów przygotowano 109 stolików oraz 282 miejsca siedzące. Restauracja ma możliwość wydzielenia kilku sal, w których mogą odbywać się kameralne imprezy czy spotkania biznesowe. Przygotowano również strefę zabaw dla dzieci. W sezonie wiosenno-letnim goście mogą korzystać również z ogródka. Lokal czynny jest przez cały tydzień w godzinach 9.00-22.00. Dodatkowo w restauracji planowane są wieczory tematyczne np. taneczne - wtedy czas otwarcia będzie przedłużany.

O niepowtarzalności tej restauracji szczególnie świadczą jednak zabytkowe malowidła, odnalezione i odrestaurowane podczas remontu lokalu,. Dzięki które teraz mogą je podziwiać wszyscy nasi goście - mówi Dorota Cacek, wiceprezes spółki Sfinks Polska, do której należy sieć Sphinx.

Malowidła znajdują się na stropie. Jak się okazało, stanowią część Sali Cesarskiej, która została przygotowana na przyjazd cesarza Wilhelma II z małżonką Augustą Wiktorią w 1906 roku, na tak zwane Kaiser Tage. Przedstawiające orły cesarskie z motywami roślinnymi, anioły z insygniami władzy, herby. Poddano je gruntownym zabiegom renowacyjnym, dzięki którym teraz stały się elementem wystroju lokalu. Zabytkowa jest też klatka schodowa i drewniany strop.
To szósta restauracja sieci we Wrocławiu. Prowadzona jest w modelu operatorskim. Lokale Sphinxa można też otwierać we franczyzie. Minimalna kwota inwestycji w takim przypadku to 100 tys. zł.

Monika Wojniak-Żyłowska dziennikarz