2016-02-27

Food court w nowym wydaniu

Galeria Jurajska zakończyła remodelling części restauracyjnej. Zmianie poddano zarówno jej układ, jak i wystrój.

Food court w nowym wydaniu Fot. Galeria Jurajska

Ponad 400 nowych krzeseł, sof i stolików plus 172 lampy – Galeria Jurajska ma nową strefę restauracyjną, jedną z najciekawszych w Polsce. W centrum zakończył się właśnie remodeling tej części obiektu. Efektem tego jest zupełnie nowa aranżacja wnętrza m.in. z wiszącą, industrialną konstrukcją, która przypomina 100-letni szyld fabryki. Była to pierwsza tak duża zmiana od otwarcia centrum handlowego siedem lat temu. Prace objęły w sumie ponad 2000 m kw. Pojawiło się także kilka dodatkowych elementów, dotąd niespotykanych w galeriach handlowych w Polsce. Odświeżony food court pomieścił ponad 100 stolików i ponad 300 siedzisk.

Stylistyka strefy nawiązuje do nowoczesnych restauracji i kawiarni. Przestrzeń restauracyjna została podzielona na pięć części, które oddzielone zostały prześwitującymi przepierzeniami. Zdecydowano się także na optyczne zmniejszenie wysokości strefy poprzez podwieszenie ażurowych sufitów i pomalowanie ścian na ciemny kolor. Uzyskany w ten sposób efekt odcięcia od ogromnej przestrzeni galerii handlowej, ma zapewnić większą prywatność i wygodę.

W wystroju odświeżonego food court'u dominuje nowoczesna stylistyka i design, połączony z elementami industrialnymi. Przemysłowy klimat znajdujemy m.in. w zawieszonych na łańcuchach lampach, a także w surowej, betonowej posadzce oraz w podwieszonej konstrukcji wykonanej z metalu i otoczonej żarówkami.

Ta ostatnia stylistyką nawiązuje do przemysłowych, nitowanych szyldów znanych z początku XX wieku. Imponujący jest także jej rozmiar. Dekoracja rozwieszona jest aż przez dwa pietra galerii. Dopełnieniem całości są nowe meble - w sumie ponad 400 elementów, dopasowanych do poszczególnych części strefy. Nowością jest także strefa barowa z wysokimi hokerami i ladą oraz strefa wypoczynku, z sofami i stolikami kawowymi, ustawionymi przy szklanej fasadzie obiektu.

Zamieniliśmy food court w modną restaurację. Chcieliśmy domknąć tę przestrzeń, sprawić, że stanie się mniej stołówkowa. Udało się to dzięki połączeniu nowoczesnego designu, przemysłowej surowość z kilkoma akcentami artystycznymi i roślinnością. Ponadto zagraliśmy zastaną już przestrzenią, idealnie wpasowując olbrzymie okno w koncepcję. Dzięki temu stworzyliśmy jedną z najciekawszych stref tego typu w Polsce – mówi Henryk Łaguna, główny projektant Maas Projekt, firmy odpowiedzialnej za remodelling.

Poszczególne strefy oddzielają nie tylko przepierzenia, ale także podłoga o różnych wzorach i fakturze. To nawiązanie do klimatu z restauracji hiszpańskich. Interesującym elementem jest także grafika XXL na jednej ze ścian, a także oświetlenie. Specjalny klimat budują aż 172 lampy i kinkiety.

Ze strefy food court w Galerii Jurajskiej korzysta obecnie osiem restauracji. Była to pierwsza tak duża modernizacja w galerii od jej powstania w 2009 roku. Powodem jest metamorfoza jaką od kilku miesięcy przechodzi samo centrum.

Mieszkańcy Częstochowy spędzają w galerii coraz więcej czasu. Przestaliśmy być miejscem szybkich zakupów, staliśmy się miejscem spotkań, zarówno prywatnych, jaki biznesowych. Stąd też stworzenie przestrzeni sprzyjającej takim spotkaniom stało się dla nas kluczowe – mówi Katarzyna Korpak, dyrektor Galerii Jurajskiej.

Grzegorz Morawski
Grzegorz Morawski dziennikarz, PROFIT system