2015-10-22

Kebab na zielono

Zasmakuj w zielonym – to hasło restauracji „Gigant”, które ma swoje odzwierciedlenie także w aranżacji lokali.

Kebab na zielono Gigant

Serwujące kebaby, burgery i sałatki lokale „Gigant” można otwierać zarówno przy ulicach, jak i w galeriach handlowych. Franczyzodawca zapewnia, że doradzi w wyborze najlepszego miejsca. Lokal powinien mieć minimum 70 m2 powierzchni. Jeżeli mieści się przy ulicy, konieczne jest, aby miał bezpośrednie wejście. Franczyzodawca dostarcza gotowy projekt aranżacji wnętrza.

Nasze hasło firmowe brzmi „Zasmakuj w zielonym” i wystrój lokali do niego nawiązuje – mówi Karol Łaguna, współwłaściciel restauracji Gigant. – Owszem, serwujemy menu fast foodowe, ale dbamy o jego wysoką jakość. Zawsze mamy świeże mięso i warzywa, nasze kebaby nie ociekają tłuszczem.


Skojarzenie ze świeżością mają budzić też pomalowane na zielono ściany restauracji. Proste w formie ławy i stoliki utrzymane są w kolorach brązu i pomarańczu. W każdej restauracji jest też na ścianie wpisana w logo firmy postać zielonego olbrzyma, przypominającego Hulka – bohatera amerykańskich komiksów.

Jesteśmy elastyczni i możemy także zaakceptować lokale nastawione bardziej na sprzedawanie jedzenia na wynos. Wówczas w środku wystarcza zaledwie dwa, trzy stoliki dla klientów – dodaje Karol Łaguna.


W tej chwili funkcjonują trzy restauracje marki „Gigant”, w Ełku, Łomży i w Suwałkach.

Monika Wojniak-Żyłowska
Monika Wojniak-Żyłowska dziennikarz