Sklep z komórkami
Punkty z telefonami i akcesoriami GSM Telakces.com maja konkurencję ze strony internetu, dlatego dobra lokalizacja to w tym biznesie kwestia być albo nie być.
fot. Nokia
Sklepy Telakces.com powstają głównie w galeriach handlowych, w miastach powyżej 50 tys. mieszkańców. Przedstawiciele sieci twierdzą, że konwencjonalne placówki z telefonami i akcesoriami GSM mają przed sobą przyszłość, a rozwój e-handlu nie ma najmniejszego odzwierciedlenia w spadku obrotów w sklepach stacjonarnych naszej sieci.
Galerie stanowią obecnie nieodłączny element miasta. Skupiają w sobie silne marki, pełnią funkcje handlowe, rozrywkowe, dostarczają szeroki wybór produktów i usług. Stały się także miejscem spotkań towarzyskich, zapewniającym wiele ciekawych atrakcji. Kompleksowa i nowoczesna oferta przyciąga do centrów handlowych mnóstwo ludzi. A dla nas klientem jest każdy z nich, ponieważ niemal wszyscy w dzisiejszych czasach posiadają telefon. To wszystko są czynniki przemawiające na korzyść tego typu obiektów – tłumaczy Michał Skowronek, prezes Telakces.com.
Potrzeba od 30 do 200 tys. zł, żeby otworzyć franczyzowy punkt Telakces.com. Duża rozpiętość kwoty wynika głównie z różnicy w zatowarowaniu.
Inaczej musi być zatowarowany sklep w małym centrum handlowym w niewielkim mieście, a inaczej duży lokal w topowej galerii w jednym z największych miast – tłumaczy Michał Skowronek.
Sklepy telakces.com działają w większości regionów Polski, obecnie jest ich 57. Główne cele lokalizacyjne zostały już osiągnięte. Obecnie firma skupia się na zagęszczaniu sieci sprzedaży. Sieć jest też obecna w Czechach, gdzie działa siedem stoisk marki.
