2014-11-06

Lokal pachnący herbatą

Herbata i kawa najlepiej sprzedają się w galeriach handlowych i nie chodzi tu wyłącznie o gorące napoje.

Lokal pachnący herbatą Progressive

 Marka Czas na Herbatę weszła na rynek w 1997 roku. W sklepach pod tym szyldem kupić można wysokogatunkowe herbaty sypane, kawy ziarniste oraz akcesoria do ich zaparzania, podawania i przechowywania. Operator sieci, firma Progressive, ma 23 własne sklepy, ale udziela też licencji franczyzowej. Na otwarcia w tym modelu zdecydowało się jak dotąd 16 franczyzobiorców. Wszystkie punkty działają w galeriach handlowych.

To najlepsza lokalizacja na tego typu biznes. Zapewnia odpowiednią liczbę klientów i daje możliwość dotarcia do dużego grona odbiorców – mówi Marta Głowska, dyrektor ds. rozwoju sieci Czas na Herbatę.

Minimalny metraż sklepu to 15 – 20 m2, powierzchnia nie powinna jednak przekraczać 40m2. Na inwestycję we własny sklep z herbatami trzeba przeznaczyć ok 50 tys. zł, z czego 20 tys. pochłonie remont lokalu. Pozostała kwota stanowi opłatę franczyzową. Franczyzobiorcy mogą liczyć na pomoc franczyzodawcy w negocjowaniu czynszu.

Niemal w każdym przypadku bierzemy w nich czynny udział. Trudno jednak jednoznacznie określić, jaki jest maksymalny akceptowalny poziom miesięcznych opłat za lokal. Wartość czynszu jest powiązana z obrotami. Czasem warto zapłacić dużo za dobre miejsce, a czasem nawet skromna kwota może okazać się zbyt wysoka, jeżeli galeria handlowa jest „martwa” i nie gwarantuje dostatecznego ruchu. Każda lokalizacja musi być dogłębnie zbadana i przemyślana – tłumaczy Marta Głowska.

Produkty Czas na Herbatę trafiają też do blisko 70 sklepów partnerskich. Zdaniem Marty Głowskiej najlepsze lokalizacje dla tego typu punktów to centra miast, trakty handlowe i kawiarnie. (gum)