W przyszłym roku hiszpańska sieć otworzy w Polsce 20 nowych pizzerii. Miasta, w których się pojawią, już dawno zostały wybrane.

fot. Telepizza

Telepizza ma Polsce 115 lokali, ale jeszcze w tym roku sieć powiększy się o nowe pizzerie, wśród których znajdą się punkty w Warszawie, Pile i w Zduńskiej Woli. W ciągu najbliższych trzech lat pizzerie należące do franczyzobiorców hiszpańskiej sieci mają się pojawić w 39 kolejnych miastach. Ich lista została przygotowana już wcześniej, a znajdują się na niej m.in. takie miasta jak: Toruń, Zamość, Kraśnik, Nowy Sącz, Przemyśl, Warszawa, Ełk, Poznań, Kalisz czy Koszalin.

Strategia Telepizzy opiera się na wnikliwej kalkulacji potencjału lokalnych rynków. Wybieramy tylko najlepiej rokujące i stabilne lokalizacje. Obserwujemy rynek również w trakcie funkcjonowania lokalu. Na bieżąco analizujemy sprzedaż i na tej podstawie modyfikujemy politykę promocyjną i sprzedażową, żeby jak najlepiej dopasować się do potrzeb rynku – mówi Leszek Nowak z sieci Telepizza.

W czasie wakacji Telepizza uruchomiła sezonową pizzerię w Łebie. Firma nie wyklucza, że podobne punkty pojawią się również w zimowych kurortach.

-Być może w przyszłym roku otworzymy kilka podobnych pizzerii. Placówki Telepizzy najlepiej funkcjonują w miastach od 30 tys. mieszkańców, a kurorty turystyczne w sezonie wypoczynkowym spełniają te standardy. Myślimy też o sezonowej działalności zimą, w popularnych ośrodkach narciarskich, np. Zakopanem – zapowiada Leszek Nowak.  

Lokal, w którym będzie działać punkt sieci Telepizza powinien mieć od 100 do 150 m² powierzchni. Jego wielkość zależy od miasta oraz położenia, a co za tym idzie jego potencjału handlowego. Pomieszczenia mogą należeć do przyszłego franczyzobiorcy, ale mogą też być przez niego dzierżawione. Na inwestycję trzeba przeznaczyć od 100 do 200 tys. zł. Jej wysokość zależy od wielkości i stanu technicznego lokalu. (mak)