2014-07-30

Manufaktura rustykalnie

Francuska prowincja i polska sielanka - takie klimaty można znaleźć w łódzkiej Manufakturze.

Manufaktura rustykalnie fot. Coś Dobrego

Klienci odwiedzający Manufakturę mogą korzystać z oferty nowych restauracji – French Potato i Coś Dobrego. Chociaż pod względem kulinarnym restauracje znacznie się różnią, obie zostały oparte na podobnej koncepcji – tradycyjnych potraw serwowanych w swojskim wnętrzu.

French Potato oferuje typowe przekąski i dania kuchni francuskiej. W dwupiętrowym lokalu znalazło się miejsce na kawiarnię sprzyjającą szybkim lunchom i część restauracyjną przeznaczoną do dłuższych spotkań.

Tradycyjne są nie tylko potrawy, ale i wystrój wnętrza, nawiązujący do francuskiej prowincji. W lokalu dominują dekoracje w stylu rustykalnym, pomieszczenie zdobią drewniane i miedziane narzędzia, a zamiast zwykłych żyrandoli pod sufitem zawisły metalowe wiadra i drewniane skrzyneczki – mówi Joanna Berlińska, rzecznik prasowy Manufaktury.

W klimat staroświeckiej dekoracji wpisują się też grafiki nawiązujące do produkcji win i serów, tapety z wycinkami prasowymi i stare mapy powieszone na ścianach. Tradycyjny wygląd uzupełniają półki z butelkami win i biesiadne, drewniane stoły. W restauracji znalazł się kącik zabaw dla najmłodszych i taras o powierzchni 160 m2.

W podobnej atmosferze posilą się klienci restauracji Coś Dobrego. W stylizowanym na karczmę pomieszczeniu dominuje kuchnia polska i klimat wiejskiej gospody. Drewniane stoły udekorowane polnymi kwiatami to tylko niektóre z elementów sielskiego wystroju.

Centralnym punktem restauracji jest kuchnia, która przypomina fasadę wiejskiego domu z półokrągłym oknem i ceglanymi ścianami. Na ścianach zawieszono tradycyjne domowe narzędzia, metalowe doniczki i miedziane naczynia – mówi Joanna Berlińska.

Lokal French Potato zajął łączną powierzchnię 370 m2, a Coś Dobrego – ponad 160 m2.