2014-05-27

Zróbcie hałas

Właściciel szkoły muzycznej musi zatroszczyć się o to, żeby dźwięki wydobywające się podczas zajęć jak najmniej przeszkadzały innym lokatorom budynku.

Zróbcie hałas fot. Akademia Rocka

Na zajęciach w Akademii Rocka może być głośno, dlatego właściciele budynku, w którym prowadzone będą lekcje oraz sąsiedzi szkoły muszą zaakceptować hałas, jaki będą robić uczniowie. Oczywiście oprócz akceptacji hałasu właściciel musi też podjąć odpowiednie kroki, które ułatwią życie sąsiadom, a młodym muzykom pozwolą w komfortowych warunkach rozwijać swoje talenty muzyczne. Dlatego pomieszczenia, w których będzie odbywać się nauka gry na instrumentach, czy lekcje śpiewu trzeba odpowiednio przygotować.

Właściciel Akademii Rocka musi zadbać o dostosowanie akustyczne pomieszczeń. Polega to m.in. na likwidacji echa i wygłuszeniu pomieszczeń np. za pomocą gąbki akustycznej czy pułapek basowych. Oczywiście franczyzobiorcy mogą liczyć na pomoc w przygotowaniu sal lekcyjnych – zapewnia Maciej Michniewicz, właściciel Akademii Rocka.

 Lokal, w którym będzie mieścić się Akademia Rocka powinien mieć ok 80 m2, ale można też zacząć od mniejszych lokali - pierwsza placówka miała 40 m2. W szkole powinno być 3-4 sale o powierzchni 10-20 m2, w których będą odbywały się zajęcia. Ważne, żeby istniała możliwość zajęcia kolejnych pomieszczeń, kiedy liczba uczniów wzrośnie.Szkoły mieszczą się w biurowcach klasy B lub C.

Akademia Rocka to szkoła muzyczna, gdzie miłośnicy cięższych brzmień zdobywają szlify wokalne i poprawiają swoje umiejętności gry na instrumentach. Na razie przyszłe gwiazdy rocka mogą szkolić się w dwóch Akademiach działających w Warszawie. Od września do sieci dołączy filia we Wrocławiu, będzie to placówka prowadzona przez pierwszego franczyzobiorcę Akademii Rocka. Do końca tego roku pod logo Akademii Rocka ma działać sześć nowych szkół. Właściciele chcą otwierać szkoły we wszystkich dużych miastach z wyjątkiem Warszawy. (mak)