Stokrotki potrzebują 400 lokali
O tyle supermarketów sieć ma powiększyć się do 2016 roku.
Należąca do Grupy Emperia Stokrotka rozpoczyna poszukiwanie franczyzobiorców. Kandydaci zainteresowani przystąpieniem do sieci powinni dysponować lokalem o powierzchni minimum 400 m2. Inwestycja?
- Koszty adaptacji lokalu zależą od jego obecnego stanu i wyposażenia. Jeśli mówimy o inwestycji typu green field, czyli budowie od zera, to kwota może sięgać miliona złotych. Przystosowanie już działającego sklepu możliwe jest natomiast już od kilkudziesięciu tysięcy złotych – mówi Dariusz Kalinowski, prezes spółki Stokrotka.
Każda zaproponowana lokalizacja będzie weryfikowana przez franczyzodawców. Nie wspominają oni o ograniczeniach dotyczących wielkości miejscowości, w których preferowaliby się pojawić w pierwszej kolejności. Nie ma też obostrzeń dotyczących sąsiedztwa przyszłych Stokrotek.
- Nasza oferta franczyzowa pozwala konkurować z innymi formatami sklepów na rynku handlowym, toteż bliskość konkurencji nie jest warunkiem wykluczającym otwarcie – przyznają dawcy licencji.
Pierwszy sklep pod szyldem Stokrotka powstała w 1996 roku w Łęcznej koło Lublina. Dziś sieć obejmuje 240 sklepów na terenie całej Polski. Jeszcze w czwartym kwartale tego roku firma uruchomi nieco mniejszy format sklepu. Stokrotki w wersji „market” mają być otwierane na powierzchni od 200 do 400 m2. (gum)