Jurajska znów modernizuje
Galeria Jurajska kończy jedne inwestycje i zapowiada kolejne.
Tylko w ciągu ostatniego roku Galeria Jurajska wydała blisko 9 mln zł na inwestycje. Centrum handlowe wzbogaciło się m.in. o mający 8,5 tys. m2 miejski ogród, który powstał nad Wartą, nowoczesny system zarządzania parkingiem, nowy system monitoringu. Ponadto galeria zmodernizowała kilka wejść na parking wielopoziomowy, a także wejście główne. Kolejne miesiące zapowiadają się równie pracowicie. Już niedługo rozpoczną się m.in. prace modernizacyjne na poziomie +2 galerii, które potrwają kilka miesięcy. W alejach handlowych wymienione zostanie posadzka, pojawi się także nowa aranżacja sufitów. Modernizację przejdzie także tzw. „złota aleja”. Tutaj zaplanowano nową aranżację alei, sufitów oraz kolejne, trzecie już akwarium w Jurajskiej.
Także na największym placu galerii, na tzw. dużej rotundzie zajdą zmiany. Na windzie zainstalowany zostanie ekran multimedialny. Galeria ma także w planach kilka mniejszych inwestycji, w tym m.in. wymianę małej architektury na pasażu, zwiększenie liczby miejsc postojowych dla rowerzystów oraz modernizację szatni.
- Inwestujemy w galerię zarówno z myślą o klientach, jak również o najemcach. Chcemy być dobrym domem dla najlepszych marek, dając im możliwość rozwoju biznesu w nowoczesnej, unikalnej i atrakcyjnej przestrzeni handlowej, która przyciąga klienta i sprawia, że gotów jest on spędzić na zakupach nawet kilka godzin – mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej. - Prace jakie będziemy prowadzić w tym roku w obrębie pasażu mają na celu z jednej strony podniesienie jeszcze bardziej komfortu robienia u nas zakupów, a z drugiej zwrócenie uwagi na najemców, którzy prowadzą swoją działalność na alejach objętych inwestycjami.
Ale najemcy też inwestują. Nie tylko w nowe otwarcia, ale także relokacje, remonty i powiększenia lokali. W samym tylko I półroczu 2018 roku już 11 najemców zmodernizowało swoje sklepy, z czego sześciu zmieniło lokalizację, a trzech znacząco zwiększyło powierzchnię najmu.
- Najemcy, podobnie jak właściciele obiektu, inwestują w Jurajską, bo widzą jej potencjał biznesowy. Wpływ na to ma zarówno rosnąca dynamicznie liczba klientów, jak również rosnące obroty we wszystkich segmentach oferty. Przyjazny jest także lokalny rynek, na którym nie ma drugiego, tak dużego centrum handlowego. W efekcie czego Jurajska przyciąga dziś nie tylko klientów z Częstochowy i okolicznych powiatów, ale także z dalej położonych miast, nie mających u siebie obiektów handlowych tej skali – mówi dyrektor centrum handlowego.
