2017-07-26

Jurajska wabi klientów

Rośnie liczba osób odwiedzających Galerię Jurajską. Jaka jest recepta na przyciągniecie klientów?

Jurajska wabi klientów Fot. Galeria Jurajska

W pierwszym półroczu 2017 Galerię Jurajską odwiedziło ponad 3,19 mln klientów. To o 4 proc. więcej, niż w tym samym okresie rok wcześniej. To także najlepszy wynik za I półrocze w całej historii obiektu.

-  Zyskuje nie tylko całe półrocze, także w poszczególnych miesiącach widzimy bardzo duże wzrosty, na skalę  do tej poru u nas nie notowaną. To zasługa zarówno nowych klientów, zwłaszcza z miast ościennych, ale także klientów, którzy do nas wracają i robią tu regularnie zakupy - mówi Roman Bugajczyk, dyrektor Galerii Jurajskiej.

Zdaniem przedstawicieli galerii jest kilka powodów tych wzrostów. Po pierwsze w ostatnich latach w Jurajskiej zaszły duże zmiany w ofercie: poszerzyła się oferta modowa, rozbudował segment wyposażenia wnętrz oraz zdrowia i urody. Tylko od początku 2017 roku w centrum pojawiło się pięciu nowych najemców, a 13 firm zdecydowało się na remont salonu, powiększenie go lub zmianę lokalizacji na większą. Duże nadzieje galeria pokłada także w nowym operatorze spożywczym – Biedronce. Supermarket działa w centrum od czerwca tego roku.
Uwadze klientów nie uchodzi także zapewne modernizacja samej galerii. Od blisko 2 lat centrum handlowe odświeża swoje wnętrza i nadaje im nowe funkcje. Tylko w ostatnim półroczu Jurajska oddała do użytku m.in. strefę wypoczynkową ze stacjami służącymi do ładowania urządzeń mobilnych, a także nowe parkingi – dla rowerów, motocykli i autokarów. Galeria kończy także montaż najnowocześniejszego w Polsce systemu zarządzania parkingiem, który ma podnieść komfort parkowania. Ruszyły także prace budowlane na terenach zielonych wokół obiektu. W czerwcu centrum rozpoczęło również kampanię „Jurajska STOP”, która promuje galerię jako miejsce idealne do zatrzymania się podczas podróży na trasie północ-południe Polski.

- Klienci doceniają zmiany, jakie wprowadzamy, bo dzięki nim zmieniamy nie tylko nasz wygląd, ale także funkcje jakie pełni tak duży obiekt w mieście. Jurajska powoli staje się tzw. „trzecim miejscem”, czyli zaczyna pełnić rolę wypoczynkową – wyjaśnia Roman Bugajczyk. - Przestrzeń, w jaką inwestujemy jest dziś o wiele bardziej neutralna, a tym samym sprzyja spotkaniom z przyjaciółmi i odpoczynkowi po pracy. Tę nową funkcję budują m.in. nasze ostatnie inwestycje np. strefy relaksu, akwarium czy strefa food court. Takie większe otwarcie się na potrzeby klienta przekłada się na większe zainteresowanie galerią. 

Monika Wojniak-Żyłowska
Monika Wojniak-Żyłowska dziennikarz, PROFITsystem